Taki jajkowy przerywnik. Kupiłam kiedyś trochę zakładek ze sklejki, które po zdekupażowaniu planowałam rozdać znajomym. Kupiłam, schowałam na później i ... kamień w wodę - przepadły w przepastnych czeluściach moich kartonów z dobrem wszelakim :)
Wczoraj przypadkiem się odnalazły, więc od razu musiałam zobaczyć co z tego będzie. Na początek powstały takie oto 4 sztuki. Zakładki - jak widać - są dwustronne.
Wczoraj przypadkiem się odnalazły, więc od razu musiałam zobaczyć co z tego będzie. Na początek powstały takie oto 4 sztuki. Zakładki - jak widać - są dwustronne.
Pozdrawiam serdecznie
Super!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne zakładki!!!
OdpowiedzUsuńDzięki za przypomnienie.Zaraz idę do piwnicy odszukiwać moje stare skarby.
OdpowiedzUsuńPiękne
OdpowiedzUsuń