Znudził mi się zwykły bawełniany t-shirt w kolorze brązowym, postanowiłam więc dać mu drugie życie doszywając to i owo...
Wyszły mi kwiatki przypominające nieco goździki :)
Jak ozdobić samodzielnie koszulkę?
Ponieważ
mój poprzedni wpis dotyczący ozdabiania koszulki znalazł się w czołówce
listy najczęściej czytanych postów, postanowiłam stworzyć mały tutorial
pokazujący poszczególne etapy naszywania kwiatków.
|
Mamy już gładki t-shirt. Potrzebne
są jeszcze kawałki materiału - ja użyłam cieniutkiej bawełny w
kontrastowym kolorze. Tkaninę odzyskałam z nienoszonej już letniej
spódniczki. Mam naturę chomika i zbieram wszystkie rzeczy, które nadają
się do recyklingu, również ciuchy, które są już niemodne lub z których
"wyrosłam"... A kiedy czegoś potrzebuję, w pierwszej kolejności
przeglądam moje :przydasie" :)
|
|
Tkaninę tniemy po skosie na paski o szerokości około 2cm.
|
|
Przeznaczamy około 1
metra tasiemki ze skosu na jeden kwiatek. Jest to ilość orientacyjna -
ja zużyłam na największy kwiat około 1,5 metra, na najmniejszy około
80cm tasiemki. |
|
Teraz przymierzamy sobie kłębuszki z tasiemki, rozkładamy sobie tak, jak się nam najbardziej podoba.
|
|
Miejsca, w których będą naszyte kwiatki zaznaczamy mydełkiem lub kredą krawiecką.
|
|
Poszczególne kawałki tasiemki marszczymy maszynowo. Nie ma potrzeby zszywania tasiemki w dłuższe kawałki, zaraz wyjaśnię dlaczego... |
|
Zaczynając od środka narysowanego kółka, naszywamy przez środek mocno zmarszczoną tasiemkę. Gdy kończy się tasiemka, dokładamy nowy kawałek na zakładkę ok. 1cm (przy tak mocnym marszczeniu połączenie będzie praktycznie niewidoczne) i szyjemy spiralnie dalej tyle okrążeń, aż wypełnimy całe narysowane kółko. |
|
W ten sposób naszywamy tasiemkę na wszystkie narysowane kółka. Ja w trakcie szycia stwierdziłam, że naszyję mniej kwiatków niż pierwotnie zaplanowałam, za to wyszyję coś w rodzaju łodyżek :) |
|
|
Łodyżki wyszyłam cieniowaną muliną ściegiem łańcuszkowym. |
|
A tu już efekt końcowy :)
Pozdrawiam serdecznie
| |
|
Super :)Bardzo fajny tutek :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyszła ta bluzeczka :) ewa
OdpowiedzUsuńniesamowite rzeczy wykonujesz, fajnie, że tu trafiłam no i pozwól, że się zadomowię na dłużej :) pozdrawiam gorąco :):):)
OdpowiedzUsuńAle świetny pomysł! Kwiatki wyglądają przepięknie. Fajne są takie recyklingowe projekty.
OdpowiedzUsuńświetny efekt, kupiłam jakiś czas temu gładkie koszulki z zamiarem ich ozdobienia, ale nie umiem szyć:( ...kwiaty świetne,muszę spróbować ręcznie,Ewa
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, niesamowita metamorfoza. A niby taka zwykła koszulka była :-)
OdpowiedzUsuńwyszła piękna bluzka ze zwykłego tshirtu!
OdpowiedzUsuńDzięki za MC
OdpowiedzUsuńotrzymała piękne, niezwykłe i oryginalne
rewelacyjny pomysł i przynajmniej masz pewność, że na drugą taką samą koszulkę nie trafisz.
OdpowiedzUsuńwww.bozenia.bloog.pl
Niezwykłe pomysły i efekty,podziwiam
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, bluzeczka wygląda zupełnie inaczej :-)
OdpowiedzUsuńOdie, witaj! Twój pomysł na dekorację jest prosty i wspaniały! Dziękujemy za pokazanie wszystkich kroków, aby stworzyć arcydzieło. Znalazłem cię z rosyjskiej strony ze wzorami Leko, w której na zdjęciach migasz kilkoma zszytymi rzeczami. Podziwiam twojego bloga, dziękuję za energię, którą przekazujesz na stronach bloga. Z poważaniem, Irina, Rosja.
OdpowiedzUsuń