Przygotowujecie już wielkanocne dekoracje? Ja oprócz zajączków, które pokazałam w poprzednim poście, robię też na drutach kurczaki i kurki. Wykończenie ich wymaga również użycia szydełka, ale są to tak proste do wykonania ozdoby, że postanowiłam zrobić mały tutorial, pokazujący etapy powstawania kurczaka krok po kroku. Ozdobę tę mogą zrobić nawet osoby bardzo początkujące w sztuce drutowania ;)
Wykonujemy na drutach prostokąt ściegiem francuskim (wszystkie oczka prawe). Wymiary mogą być dowolne, zależą od tego, jak dużego kurczaka chcemy zrobić. Ja nabrałam 32 oczka i przerobiłam 20 rzędów - to będzie tułów kurczaka. Następnie należy zakończyć po obu stronach po 1/4 oczek (w moim przypadku po 8 oczek) i przerabiać pozostałe oczka, które utworzą łepek kurczaka (ja zrobiłam 16 rzędów), zakończyć wszystkie oczka.
Złożyć powstały kształt na pół - widzicie już korpus kurczaka? Na zdjęciu widać też kurkę, którą zrobiłam wcześniej :)
Zszyć włóczką w tym samym kolorze (szew będzie mało widoczny) łepek kurczaka i włożyć kulkę z waty syntetycznej albo innego wypełniacza, np. z poduszki.
Zszyć dalej tułów kurczaka, wypchać go i zaszyć od spodu.
Wyszyć ciemną włóczką oczka. Czerwoną włóczką przy pomocy szydełka wykonać kilka półsłupków na czubku łebka, w drugim rzędzie zrobić 3 słupki w 1 oczku, półsłupek, powtórzyć 3 razy, zakończyć. Powstanie grzebyczek kurczaka.
Zrobić dzióbek - 2 pętelki po 6 oczek łańcuszka. Zawiązać na szyi kokardkę... i kurczak gotowy :)
Prawda, że proste? Zrobicie swoje kurczaki? Pochwalcie się koniecznie :)
Jesteś Wielka tworząc te małe kurczaki... kto by pomyslał, że to taka prosta sprawa... Są obłędne! na drutach umiem robić, gorzej z szydełkiem... idę sprawdzić, czy mam jakieś resztki włóczek...
OdpowiedzUsuńkurczaczek jest fantastyczny!!
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie mam żółtej włóczki bo bym od razu go wydziergała!!!
ale może jeszcze zdążę :))) dzięki za przepis!
Odo Kochana, odkryłam dzisiaj twojego bloga i przejrzałam "od deski do deski", jestem pełna podziwu dla twoich prac,zwłaszcza filcowanych kwiatów.Uwielbiam!Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńUroczy kurczaczek.
OdpowiedzUsuńWidziałam na żywca! Kurki fajoskie i robi się je faktycznie w przysłowiowe pięć minut! :)
OdpowiedzUsuńwspaniale kurczaki,jutro sprobuje zrobic
OdpowiedzUsuńŚwietne kurczaczki - pozwolisz, że też wypróbuję ten sposób:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Są cudne! Może by tym sposobem je uszyć? Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że włóczkowe kurczaki się podobają :) W następnym poście pokażę kurczaki - zawieszki uszyte z filcu. Myślę o zamieszczeniu wykroju na nie, tylko nie bardzo wiem jak to zrobić - może po prostu rysunek jako jpg?
OdpowiedzUsuńZajączki z poprzedniego posta już robiłam, ale takich kurczaczków jeszcze nie widziałam. Urocze :)
OdpowiedzUsuńkurczaczek bardzo fajny ale jak dorobić skrzydełka oraz gdzie zaopatrzyć się w filc ?
OdpowiedzUsuńAnonimowy ==> Żółty kurczaczek jest dla początkujących, więc najprostszy z możliwych - bez skrzydełek.
OdpowiedzUsuńNatomiast biała kurka jest wprawdzie zrobiona na drutach, ale skrzydełka ma dorobione na szydełku - to po prostu niedokończony kwiatek - ma 3 płatki :) No i skrzydełka są doszyte.
Jeśli chodzi o filc, to moim głównym źródłem zaopatrzenia jest Allegro. Pozdrawiam
Bardzo fajny kurczaczek
OdpowiedzUsuńprzed chwilą skończyłam kurkę dla wnuka i zaraz biorę się za kurczaczka dla wnuczki, dzięki za pomysły - są super
OdpowiedzUsuń