Witajcie w Nowym Roku :)
Życzę Wam przede wszystkim zdrowia. Bo jak jest zdrowie, to człowiek sobie jakoś poradzi ze wszystkimi przeciwnościami. Zadbajcie o siebie w tym roku koniecznie, zróbcie cytologię, mammografię i zbadajcie co tam która powinna... same wiecie najlepiej. A oprócz zdrowia, życzę Wam pomyślności i niekończących się powodów do radości. A także mnóstwa pomysłów i oczywiście czasu oraz środków, żeby je wszystkie zrealizować :)
Powoli wracam do robótek. Jakoś na razie nie mam chęci i cierpliwości, żeby zabrać się za większe projekty, więc póki co szyję drobiazgi.
Na przykład takie oto kosmetyczki:
Szyje się je naprawdę prosto, nie potrzeba specjalnego wykroju, bo podstawą jest koło. Dla tych z Was, które chciałyby uszyć kosmetyczkę o takim kształcie, postaram się niedługo zamieścić kursik pokazujący poszczególne etapy szycia - krok po kroku .
Zbliżenie na detale... |
... i wnętrze :) |
Uszyłam też dwie prościutkie kosmetyczki patchworkowe
Jedna jest zupełnie płaska, druga ma uformowane dno, dzięki zaszyciu narożników w trójkąt.
Do uszycia tych kosmetyczek wykorzystałam ścinki i małe kawałki tkanin, które gromadzę w pudełku. Przy okazji stwierdziłam, że uzbierałam tego tyle, że chyba pora podzielić te szmatki na grupy kolorystyczne. Kiedy będę potrzebowała resztek w konkretnym kolorze, nie będę musiała przewracać całego pudełka ;)
Wiem, że wiele z Was zbiera ścinki tkanin. A co robicie z fabrycznymi brzegami tkanin? Ja oczywiście odcinałam je i wyrzucałam. Ale od teraz mam zamiar zacząć je zbierać. W jakim celu? Same zobaczcie, co można uszyć z takich paseczków - Karolina prowadząca bloga http://b-craft.pl/ uszyła niesamowicie oryginalną kosmetyczkę ==> klik, klik.
Śliczne są Twoje drobiazgi :) Dziękuję za bardzo trafne życzenia i Tobie również życzę dużo zdrowia, wspaniałych pomysłów i pogody ducha na 2014 rok. Dziękuję za link do mnie- teraz już chyba nikt nie będzie wyrzucał fabrycznych brzegów. Mam nadzieję, że uda mi się w tym roku poznać Cię osobiście :)
OdpowiedzUsuńPiękne te drobiażdżki. I mimo wszystko wymagające nakładu pracy.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku.
piękne te ptasie kosmetyczki... z koła powiadasz? chyba dziś moja maszyna zafurczy wieczorem :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego i wielu takich udanych projektów jak te kosmetyczki:)
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do życzeń i życzę Ci, aby ten rok okazał się bardzo łaskawy na każdej płaszczyźnie, niech zacznie świecić słoneczko dla Ciebie, dobrego zdrówka i dobrych pomysłów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
A te kosmetyczki są cudne.
Superowe !
OdpowiedzUsuńFajne te ptasiorki. Nadają uroku szytym kosmetyczkom
OdpowiedzUsuńTo chyba jest zaraźliwe przez internet, bo ja też dzisiaj o ścinkach.... A to z czego się już nic nie da wyciąć, ani zeszyć, zbieram do poduchy podłogowej, nie wiem jednak czy sprawdzą się tak jak sobie wymyśliłam :-)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, wesołe kosmetyczki.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na ten Nowy Rok
Drobiazgi, lecz nie wyglądają na proste. Podziwiam efekty :)
OdpowiedzUsuńTe z koła są świetne, a jakos nigdy nie pomyślałam, że to faktycznie koło złożone na pół, niby proste, a człowiek zaskoczony:))
OdpowiedzUsuń