Kolejną sukienkę uszyłam korzystając ze sprawdzonego już wykroju - w zeszłym roku szyłam z niego biało-czarną sukienkę z rypsu.
Wiosenna sukienka z tkaniny w kratę wygląda tak :)
Tkanina zupełnie "nie moja" - po pierwsze raczej nie noszę kraty, po drugie turkus to kolor, którego jak dotąd unikałam. Ale spodobał mi się ten materiał, bo kolory są wiosenne, rozbielone, dodatkowo w kratce pojawia się cieniutka srebrna niteczka, która delikatnie połyskuje.
Największym problemem było dla mnie dopasowanie wzoru - w poziomie udało mi się kratkę spasować, ale w pionie ze względu na cięcia już się to nie udało...
Sukienka ma małe rękawki, właściwie półrękawki - wykończyłam je gotową tasiemką ze skosu.
Kryty zamek wszyłam już bez większych problemów...
... no i proszę, tak oto gotowa sukienka wygląda na mnie :)
Wprawdzie to jeszcze kalendarzowa wiosna, ale w Tanowie na łąkach, które często odwiedzam już widać lato.
Zobaczcie, jaki ładny koziołek pozował do zdjęcia :)
Zatrzymał się jakieś 20 metrów od ambony, ale po chwili ruszył do lasu. Na szczęście udało się zrobić parę fotek :)
Bardzo ładna! Ja latem też zakręcę się koło turkusu :) ale tylko latem :)
OdpowiedzUsuńObie sukienki przesliczne! Ta czarna w róże taka "poważniejsza", a ta dzisiejsza taka bardziej słodka:) Przepiękna! I pieknie w niej wyglądasz!
OdpowiedzUsuńSukienka wygląda bardzo świeżo i wiosennie, przyznam że ja bym chyba też nie pochyliła się nad tym materiałem, mimo że kratki lubię. Ale nad tym ubolewam u siebie i podziwiam u innych - umiejętność dostrzeżenia potencjału w takim materiale. Tobie wychodzi to świetnie :-)
OdpowiedzUsuńUroczo połyskuje srebrna nitka, sukienka bardzo delikatna i wiosenna :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam po wyróżnienie.
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka, ten materiał w kratkę bardzo wiosenny :)
OdpowiedzUsuńSukienka świetnie leży na Tobie i ładny krój, a ja uwielbiam turkusy, we wszystkim i gdzie tylko:))
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka. Bardzo fajny krój :)
OdpowiedzUsuńFajna sukienka i jaka idealna na lato. Świetne kolorki :-)
OdpowiedzUsuń