Kiedy dziewczyny z grupy Szczecin Szyje w ramach kwietniowego SEW ALONG szyły ciuchy z dresówki, nawet przez myśl mi nie przyszło, że i ja sięgnę po tę dzianinę.
Dresówka kojarzyła mi się jak dotąd z szarymi, wypchanymi na kolanach spodniami, ale kiedy zobaczyłam jakie fajne rzeczy uszyły dziewczyny, postanowiłam sobie sprawić nową, wygodną sukienkę. I jak widać niekoniecznie szarą ;)
Wykorzystałam sprawdzony już wykrój ze styczniowej Burdy z roku 2013. Szyłam z niej wcześniej czarną sukienkę z punto i jesienną sukienkę z długim rękawem.
Sukienka jest zupełnie prosta, jej jedyną ozdobą są poziome cięcia podkreślone stębnowaniem.
Zrezygnowałam z wszycia zamka z tyłu, bo dresówka jest wystarczająco elastyczna.
I w ten oto sposób ja też zostałam dresiarą ;) Sukienka mi się podoba i jest bardzo wygodna. Nie wiem jeszcze jak będzie się zachowywała w trakcie noszenia i czy nie będzie się wypychała od siadania?
A podczas szycia towarzyszyła mi Miśka. Wystarczyło, że kawałek dzianiny wylądował na podłodze, a już się na nim wygodnie układała :) Może myślała, że Pani szyje dla niej legowisko?
Prawda, że do twarzy jej w czerwonym?
Pozdrawiam serdecznie
Fajnie wyszła ta dresówkowa sukienka :) Właśnie dzisiaj wpadł mi w ręce ten numer Burdy przy okazji kończenia spodni i też pomyślałam o tym wykroju na dresową sukienkę. Obawiałam się jednak, czy poziome cięcia będą z dresówką współgrały, ale u Ciebie wygląda całkiem zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńTakie sukienki są świetne, na wiele okazji, a przy Twojej szczupłej figurze, to po prostu- REWELACJA!
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka :) Bardzo elegancka wersja dresiary ;)
OdpowiedzUsuńSukienka super! Muszę się przyjrzeć temu wykrojowi bliżej. A jak sama zauważyłaś Twój pieseł ślicznie wygląda na czerwonym tle, więc może faktycznie jego Pani powinna pomyśleć o jakimś prezencie :)
OdpowiedzUsuńświetna!!
OdpowiedzUsuńSuper ta sukienka :-) no i ten kolor <3
OdpowiedzUsuńSukienka efektowna, super:)
OdpowiedzUsuńsukienka piękna...a ciebie nie cierpię!!!! jak można być tak zgrabną?????
OdpowiedzUsuńBardzo ładna sukienka. Świetny krój i cudny czerwony kolor :)
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny za przychylne komentarze :)
OdpowiedzUsuńMiałam sporo wątpliwości czy dzianina dresowa nadaje się na tego rodzaju sukienkę, ale jak się okazało niepotrzebnie. Sukienka jest naprawdę fajna - na pewno nie pasuje do butów na obcasie, ale do płaskich sandałków jest w sam raz ;)
Qrko ==> jesteś niemożliwa ;)))))))))))) Bardzo się cieszę, że Cię "widzę" :)
Bardzo, bardzo mi się podoba. Sama chętnie bym w taką wskoczyła.
OdpowiedzUsuńCudny kolor ma Twoja sukieneczka, a Ty w niej wyglądasz rewelacyjnie
OdpowiedzUsuńTeż nie jestem przekonana do dresu... ale ta ma bardzo fajny krój i fajnie się układa...:)
OdpowiedzUsuńDo twarzy w tym kolorze i Tobie i jej :)
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam cały Twój blog, jestem pod wrażeniem z tutków chętnie skorzystam bo bardzo ładnie wszystko opisałaś i obfociłaś :)
Kosmetyczka - mysz mnie zachwyciła, spać po nocach nie będę mogła, jest bossska :)
Zagoszczę tu na dłużej :)
Pozdrawiam:)