Strona numer dziesięć "dzieje się" w sadzie ;) Zaplanowałam uszycie
większej ilości elementów, chciałam uszyć trzy drzewka - jabłoń, gruszę i
śliwę. Ale dwa drzewa zajęły mi prawie całą stronę, więc na tym
poprzestałam.
Tak więc są dwa drzewa i duże owoce mocowane na rzepy - czerwone jabłuszka i żółte gruszki z pomarańczowym rumieńcem.
Uszyłam też koszyczek, do którego można wkładać zerwane owoce. Koszyczek można przypiąć do strony na bardzo duży (prawie 2cm średnicy) zatrzask.
Z tyłu za drzewami widać biały płotek przy którym przycupnął guzikowy kotek :)
W filcowych rabatkach rosną niebieskie i fioletowe kwiatuszki.
Na samym dole strony przyszyłam kawałki wstążeczek i sznurka, które udają trawę. U góry strony widać filcowe chmurki.
Po dziewiątym dniu szycia strony książeczki wyglądają tak:
Jutro uszyję stronę, która pozwoli na "pożyczanie" elementów z sadu i zabawę obydwoma stronami jednocześnie. Będzie to strona "w lesie".
Pozdrawiam serdecznie
Ciekawa stronka:)
OdpowiedzUsuńPowstaje świetna książeczka, ta strona podoba mi się bardzo.
OdpowiedzUsuńNiesamowita - śliczna i taka staranna! Podziwiam, jak udaje Ci się to zrobić w tak krótkim czasie!!
OdpowiedzUsuńAgnieszko, jak pisałam gdzieś w komentarzu, do uszycia tej książeczki zabierałam się od roku. Miałam już zaplanowane i rozrysowane wszystkie strony, zgromadzone wszystkie potrzebne materiały. Brakowało mi tylko motywacji do uszycia. No to sobie wymyśliłam, że jak się publicznie zobowiążę że uszyję codziennie stronę, to już nie będzie odwrotu ;))) Ale na pewno mi łatwiej, bo nie mam małych dzieci i zaraz po pracy mogę usiąść i szyć... :)
UsuńMistrzostwo, każda strona genialna :)
OdpowiedzUsuń