Tymek
niedawno skończył dwa latka i właśnie przeżywa okres fascynacji
samochodami :) Dlatego po rozmowie z jego mamą i ustaleniu szczegółów,
uszyłam dla niego ochraniacz do łóżeczka z autkami i małą poduszkę do
spania.
Ponieważ w tym wieku mały człowieczek doświadcza wszystkiego "namacalnie", z góry wiadomo, że ochraniacz trzeba będzie prać dość często.
Dlatego uszyłam go jako pokrowiec z trzema komorami zapinanymi na specjalne pościelowe zamki, a do tego trzy płaskie poduszki - jako wypełnienie.
Autka są dość duże - mają po około 20-24cm długości. Nadawały się więc idealnie, bo każda ze ścianek ochraniacza ma 60cm długości.
Brakowało mi jednak "wysokości" ochraniacza. Dlatego u góry, nad autkami, doszyłam pas błękitnego płócienka - czyli niebo, a na dole ziemię - czyli brązową bawełnę.
Do kompletu uszyłam dwustronną podusię zapinaną na zamek, który umieściłam w górnym szwie, dzięki czemu jest on praktycznie niewidoczny.
Pół metra tkaniny bawełnianej w samochodziki kupiłam w sklepie specjalnie na potrzeby tego projektu. Resztę tkanin, wkład do poduszek i zamki wyciągnęłam z mojej przepastnej "przydasiowej szafy". Dlatego zgłaszam ten"uszytek" do akcji uwalniania tkanin u Zapomnianej Pracowni.
Pozdrawiam serdecznie
Świetny zestaw dla miłośnika motoryzacji :) Wiem o czym mówię, bo sama mam dwóch fanów samochodów wszelakich w domu i domyślam się jakby piszczeli gdyby dostali takie podusie. Jeśli to nie tajemnica, proszę zdradź, gdzie kupiłaś tę świetną tkaninę w samochody, w sklepie stacjonarnym czy w internetowym?
OdpowiedzUsuńKomplet trafiony, bo Młody teraz bardzo chętnie chodzi spać ;)
UsuńA tkaninę w autka kupiłam na grupie facebookowej, niestety już jej nie ma :( Ale mignęła mi gdzieś taka sama na Allegro, niestety nie pamiętam u którego sprzedawcy.
Chciałoby się pojeździć tymi autkami :)
OdpowiedzUsuń:)))))
UsuńWspaniały ochraniacz i podusia. Z takimi autkami lepiej się śpi 😀
OdpowiedzUsuńJak zwykle ślicznie i pomysłowo. Masz kobieto złote rączki.
OdpowiedzUsuń