wtorek, 28 sierpnia 2018

Mały quilt na ścinę - pierwszy w technice bargello


Pół roku temu uszyłam swój pierwszy quilt na ścianę w technice watercolor. Ten, który pokazuję dziś jest drugi i na pewno nie ostatni ;)

Spodobała mi się technika bargello, która ma dawać efekt ruchu, płynięcia tkaniny. Polega ona na zszywaniu pasków tkaniny w jedną płachtę, którą  następnie zszywa się rękaw (tunel). Rękaw tnie się w poprzek zszytych pasków na ustalone szerokości, następnie wypruwa się określone szwy i ponownie zszywa pasy, tak żeby uzyskać efekt przesunięcia, dający wrażenie ruchu.

Brzmi skomplikowanie, ale w sumie technika jest dość prosta - polega na szyciu wielu metrów prostych odcinków. Ja szyjąc bargello po raz pierwszy, uprościłam sobie to szycie maksymalnie, bo użyłam tkaniny w pasy:)


Zauważyłam, że zazwyczaj przesunięcia robi się na szerokość pasów. Ponieważ u mnie pasy były dość wysokie, bo miały ok 6 cm, żeby uzyskać zadowalający efekt musiałabym uszyć spory quilt. Zdecydowałam się więc robić przesunięcia nieregularne. Ale dopiero po zszyciu całości stwierdziłam,  że lepiej wyglądałyby przesunięcia o mniejszą wysokość, ale stałą, jednakową dla wszystkich zszytych pasów.


No nic, wyszło jak wyszło... Ale przy kolejnym quilcie wezmę sobie to spostrzeżenie do serca :)


Quilt przepikowałam w ślimaczki. Krzywe, pijane, ale to moje pierwsze pikowanie w zawijaski ;)


Całość ma wymiary 68 x 102 cm. Z tyłu przyszyłam w narożnikach trójkąty w które włożę bambusowy kijek, który ułatwi powieszenie tkaniny i zapobiegnie jej zwijaniu na ścianie.


Tak wyglądają plecki gotowego quiltu. Tu dopiero widać wszystkie niedoskonałości pikowania... Nie da się ukryć, że przede mną jeszcze dużo pracy ;)



Pozdrawiam serdecznie

4 komentarze :

  1. Gratuluję ! A mnie brak odwagi, choć technika mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Teraz chciałabym uszyć prawdziwe bargello, to znaczy pozszywać sobie najpierw pasy tkaniny, najlepiej batikowej :)
      Alu szyj koniecznie, nic nie ryzykujesz ;)

      Usuń
  2. Dla mnie bardzo skomplikowane ale Twoją pracę podziwiam. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow,piękna praca!Naprawdę gratulacje.

    OdpowiedzUsuń