Prawie dwa lata temu mocno zainspirowana blogiem Magic Carpet Studio, ze sznurka nowosolskiego zrobiłam swój pierwszy w życiu szydełkowy dywanik do łazienki. Dwa miesiące później porwałam się na większy i bardziej ambitny projekt i zrobiłam owalny dywan do sypialni.
Ponieważ
po dwóch latach zmieniłam dodatki w łazience z lawendowych na
turkusowe, potrzebowałam nowego dywanika. Tym razem na blogu Latające
dywany w oko wpadł mi piękny okrągły dywan,
który w 2014 roku był robiony w ramach zaproponowanej zabawy adwentowej
- przez cały grudzień, każdego dnia autorka bloga publikowała
szczegółowy opis i filmiki pokazujące jak wykonać kolejne okrążenia
dywanu. Bardzo Wam polecam ten tutorial, przejrzyjcie zresztą całego
bloga, bo jest co podziwiać:)
Potrzebowałam
mniejszy dywan niż ten, który zrobiła Agnieszka, postanowiłam więc, że
zrobię go nie ze sznurka o grubości 5mm, tylko cieńszego - 3mm. A oto
efekt końcowy - mój nowy dywanik do łazienki :)
Na początku dokładnie trzymałam się opisu. Po zrobieniu 12-go okrążenia zorientowałam się, że dywan będzie za duży. Postanowiłam więc opuścić niektóre okrążenia, a pozostałe zmodyfikować tak, żeby uzyskać rozmiar nie większy niż 75cm.
A tak wygląda rozpiska poszczególnych okrążeń, które zrobiłam. Na kolorowo zaznaczyłam zmiany, które wprowadziłam w oryginalnym wzorze:
OKRĄŻENIA
0 - magic loop
1 - półsłupki - 10 oczek
2 - słupki w tylną pętelkę - 20 oczek
3 - półsłupki - 40 oczek
4 - promienie słoneczka - 60 oczek
5 - oczka ścisłe w tylną pętelkę - 60 oczek
6 - słupki w tylną pętelkę - 60 oczek
7 - 20 podpórek
8 - 20 popkornów
9 - półsłupki - 100 oczek
10 - słupki w tylną pętelkę - 100 oczek
11 - zygzaki - 100 oczek
12 - oczka ścisłe w tylną pętelkę - 100 oczek
13 - ścieg żółwiowy - pominęłam
14 - półsłupki - pominęłam
15 - słupki w tylną pętelkę - pominęłam
16 - 33 podpórki zamiast 50
17 - 33 płatki zamiast 50
18 - półsłupki - 132 oczka zamiast 200
19 - oczka ścisłe w tylną pętelkę - 132 oczka zamiast 200
20 - słupki w tylną pętelkę - pominęłam
21 - zygzaki - pominęłam
22 - oczka ścisłe w tylną pętelkę - pominęłam
23 - przerwy dwułańcuszkowe - 66 zamiast 100
24 - przerwy dwułańcuszkowe - 66 zamiast 100
25 - słupki łączące przerwy - 198 oczek zamiast 300
26 - podpórki pod wachlarzyki 16 zamiast 25
27 - wachlarzyki jedenastosłupkowe - 16 zamiast 25
28 - wachlarzyki siedmiosłupkowe - 16 zamiast 25, przerwy 4-łańcuszkowe
29 - 16 wachlarzyków 12-słupkowych zamiast 25wachlarzyków 10-słupkowych
30 - 8 słupków tylnych + 8 oczek w każdym wachlarzyku - 256 oczek zamiast 400
31 - półsłupki - 256 zamiast 400
32 - oczka ścisłe w tylną pętelkę 256 zamiast 400
KONIEC!
Ostatecznie gotowy dywan ma 72 cm średnicy, czyli o 3 cm mniej niż zakładałam. Ale lepiej że wyszedł odrobinę mniejszy niż za duży ;)
Do jego wykonania dywanu zużyłam 1,05 kg sznurka nowosolskiego
o grubości 3mm, czyli około 420 metrów. Robiłam go szydełkiem nr 6
przez 2 popołudnia (jakieś 7 godzin), co wydaje mi się całkiem
przyzwoitym czasem biorąc pod uwagę fakt, niektórych splotów w ogóle nie znałam i
dodatkowo musiałam doświadczalnie zmieniać liczbę oczek, żeby po zmniejszeniu liczby okrążeń zachować płaski kształt dywanu.
Bardzo podoba mi się nowy, turkusowy kolor w mojej łazience. Udało mi się kupić ręczniki dokładnie w tym samym odcieniu co dywanik :) Do zrobienia zostały mi jeszcze szydełkowe koszyki na drobiazgi, mam nadzieję, że z pozostałego sznurka uda mi się zrobić chociaż dwa.
Pozdrawiam serdecznie
Tylko podziwiać!
OdpowiedzUsuńDziękuję Alu:)
UsuńPrzesliczny. ODA jesteś niesamowita
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci talentu dywanik fantastyczny
OdpowiedzUsuń