Masz problem z przeciągami, trzaskającymi drzwiami, a może po prostu otwarte drzwi same się zamykają? Może warto pomyśleć o uszyciu ciężarka, który postawiony przy drzwiach zapobiegnie ich zamykaniu? Oczywiście można kupić gotowe stopery, ale ja wolę sobie uszyć taki ciężarek - jedyny i niepowtarzalny, po prostu mój :)
Ponad 4 lata temu uszyłam sobie sowę - stoper do drzwi.
Sowa przez te lata bardzo dobrze mi służyła, ale niestety straciła już
świeżość i dobry wygląd... Potrzebowałam nowego stopera i tym razem
uszyłam sobie domek :)
Wykrój narysowałam sama, a do uszycia domku użyłam resztek bawełnianych tkanin, filcu haftowanej tasiemki i kilku drewnianych guzików.
Najpierw przygotowałam sobie tkaniny - zrobiłam tzw. kanapkę układając bawełnę, na niej polar i wierzchnią warstwę bawełny. Całość przepikowałam w przecinające się fale i dopiero z tak przygotowanego materiału wykroiłam poszczególne elementy domku. Dzięki trzem warstwom i pikowaniu uszyty domek jest sztywniejszy i ładniej się układa.
Z filcu wycięłam ramy okien i drzwi, naszyłam w wybranych miejscach na ścianach domku. Wyszyłam muliną kontury okien i drzwi, łodyżki kwiatów i liści.
Doszyłam dach do ścian domu naszywając jednocześnie dla ozdoby haftowaną tasiemkę. Zszyłam górną krawędź dachu wszywając komin, który będzie uchwytem służącym do przenoszenia stopera. I dopiero wtedy wszystkie elementy domku zszyłam w całość.
W bocznym szwie zostawiłam niewielki otwór, przez który zszyty domek odwróciłam na prawą stronę. Przez ten otwór przy pomocy lejka wsypałam ponad dwa kilogramy ryżu, a następnie zaszyłam otwór ręcznie ściegiem krytym. I dopiero na końcu przyszyłam drewniane guziki - kwiatki, motylki i ptaszka na kominie ;)
Domek jest ciężki, stabilny i mam nadzieję, że posłuży mi przynajmniej tyle lat co sowa.
Edit 8.10.2018
Jeśli ktoś z Was chciałby sobie uszyć podobny domek, to może do tego celu wykorzystać szablon, który zamieszczam poniżej. Szablon można wydrukować i powiększyć do odpowiedniego rozmiaru.
Pozdrawiam serdecznie
Jestem pełna podziwu dla Twoich umiejętności i pomysłowości- domek cudowny!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo :)
UsuńSowa była urocza a domek jest jeszcze piękniejszy:) Nie uemiem tak szyć ale czasem coś wyjdzie, a że miałam potrzebę, bo w przedszkolu, w którym pracuje jedne drzwi były bardzo niesforne, też uszyłam sowę. Oczywiście, najprostszą z możliwych ale wyszła całkiem ok:) I dzięki Tobie:) Dziękuję za inspirację:) uwielbiam Twojego bloga:)
OdpowiedzUsuńO jejku, dziękuję :) Aż się zarumieniłam ;)
UsuńBardzo pomysłowe, dziękuję za szablon i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBa Ma uszyjesz domek? Pochwal się koniecznie! Również pozdrawiam :)
Usuń