Na późne, leniwe niedzielne śniadanko warto przygotować pyszne mleczne bułeczki, do których doskonale pasuje świeże masełko, miód i własnoręcznie zrobiony dżem czy powidła ;)
Piekę te bułeczki od jakiegoś czasu, bo moja rodzina bardzo je lubi. Często piekę na zapas i zamrażam zaraz po ostudzeniu. Bo kiedy nie chce mi się wstawać rano w niedzielę, żeby przygotować ciasto drożdżowe, wyjmuję bułeczki z zamrażarki, rozmrażam i wkładam na chwilę do rozgrzanego piekarnika. Smakują jak świeżo upieczone :)
SŁODKIE MLECZNE BUŁECZKI
SKŁADNIKI
Tak wyglądają bułeczki, które zapomniałam posmarować rozmąconym jajkiem.
Dużo ładniejsze są bułeczki posmarowane jajkiem, tworzy się wtedy na ich powierzchni gładka, błyszcząca skórka.
Bułeczki są mięciutkie, puszyste, po prostu pyszne! W smaku trochę przypominają mi chałkę. Polecam bardzo na niedzielne śniadanko i nie tylko :)
Pozdrawiam serdecznie
Apetyczne !
OdpowiedzUsuńI naprawdę pyszne :) Bardzo polecam!
Usuń