poniedziałek, 25 maja 2020

Makrama - wiszący lampion na taras w ogrodzie


Robi się coraz cieplej, fajnie będzie posiedzieć wieczorem na tarasie w ogrodzie, przy nastrojowym świetle. Mam kilka stojących lampionów, do których można włożyć tradycyjne świece. Wymyśliłam sobie jeszcze, żeby zawiesić lampion u góry, pod zadaszeniem. Musiał to być lampion lekki i z bezpiecznym źródłem światła, bo zadaszenie jest wykonane z wodoodpornej codury.

I tak powstał makramowy lampion ze sznurka wędliniarskiego, który w środku ma uplecioną siatkę  - miejsce na świecę na baterie. O taki właśnie:



Lampion zaczęłam pleść na kółku od kluczy, następnie wplotłam obręcz do łapaczy snów o średnicy 20 cm i plotłam dalej koło, aż uzyskałam średnicę plecionki około 80 cm.


Przymocowałam cztery sznurki do obręczy i połączyłam je na kółku, z końcówek sznurka zrobiłam mały chwościk. Kiedy chwyciłam za kółko i podniosłam robótkę do góry, z płaskiej plecionki utworzył się przestrzenny lampion :)



We wnętrzu lampionu uplotłam coś w rodzaju siateczki zakończonej chwostem, do której mogę włożyć świecę. Oczywiście ze względów bezpieczeństwa w grę wchodzi tylko świeca elektryczna - na baterie.


Lampion zawiesiłam pośrodku zadaszenia pergoli. Jestem bardzo zadowolona z efektu, lampion daje ciepłe, nastrojowe światło. A ponieważ mam jeszcze jedną świecę, to chyba uplotę drugi, bliźniaczy lampion. 





Pozdrawiam serdecznie

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz