Wszyscy noszą swetry z bąblowymi rękawami, więc i ja wydziergałam swój 💓
Wzór na sweter znalazłam na Youtube, na kanale LGMP. Autorką wzoru jest Iza Jagosz, właścicielka marki La Gosh My Passion i twórczyni Akademii Dziergania. Iza jak nikt inny potrafi pokazać i wytłumaczyć wszystkie etapy dziergania swetra, tak że chyba nawet początkująca w dzierganiu osoba by sobie poradziła.
Wzór nazywa się Hoodie Bubble Bomber i jak sama nazwa wskazuje, jest to bomberka z kapturem. Ja postanowiłam zrezygnować z kaptura, a sam sweter przedłużyłam do linii bioder.
Sweter powstał zadziwiająco szybko. Ostatnio wszystkie swetry robiłam na drutach z żyłką, na okrągło od góry. W najszerszym miejscu miałam więc po 200 a nawet 300 oczek w rzędzie. Ten sweterek robi się w częściach - osobno tył, potem przody, a po zszyciu ramion - rękawy z góry do dołu. Każdy z tych elementów miał tylko kilkadziesiąt oczek, więc wydawało mi się, że powstaje błyskawicznie.
Inna rzecz, że tak byłam ciekawa tych malinek na rękawach, że każdą wolną chwilę wykorzystywałam na zrobienie korpusu swetra.
Do zrobienia swetra wykorzystałam włóczki z moich zapasów - zrobiłam go z dwóch nitek od Dropsa: Flory nr 115 i Brushed Alpaka Silk nr 02. Obie włóczki przerabiane razem i tak były cieńsze niż dedykowana Alpina na druty 6-7. Ja robiłam na drutach nr 4,5 i musiałam sobie przeliczyć oczka w robótce, bo musiałam mieć ich więcej.
Sweterek wyszedł lekki i puszysty. Malinki na rękawach są obłędne, podczas suszenia sweterka po praniu starałam się ich nie naciągać i nie spłaszczać. I chociaż sam korpus kardiganu jest dość cienki, to rękawy zachowują fajną objętość i są niesamowitą ozdobą tego swetra 😊
Dane włóczek, z których powstał sweter z bąblowymi rękawami:
A u mnie na drutach ostatnia już w tym roku letnia raglanowa bluzeczka. Co to będzie? Pochwalę się niedługo 😉
Pozdrawiam serdecznie
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz